27.10.2018

Relacja ze szkolenia

W sobotę, 06 października 2018 r., Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Rzeczoznawców Majątkowych w Szczecinie zorganizowało szkolenie na temat: „Obszary przyrzeczne Szczecina i okolic w świetle przemian historycznych”.
I nie byłoby w tym nic szczególnego, bowiem na brak szkoleń i warsztatów w naszym Stowarzyszeniu nie narzekamy, gdyby nie specyficzna forma tego właśnie szkolenia.
Tym razem Zarząd zdecydował się, po raz pierwszy, ale już wiemy, że nie po raz ostatni, na szkolenie połączone ze spływem kajakowym.
Postanowiliśmy wykorzystać unikalne położenie miasta Szczecina oraz walory okolicznych rozlewisk rzeki Odry dla połączenia przyjemnego z pożytecznym.
Trzeba wiedzieć, że przepływająca przez Szczecin i jego okolice rzeka Odra, to bardzo atrakcyjne tereny żeglarskie, kajakowe i motorowodne.
W samym mieście Szczecin oraz okolicznych miejscowościach nad rzeką spotkać można coraz liczniejsze wypożyczalnie sprzętu pływającego.
Na początek naszego szkolenia oraz spływu wybraliśmy uroczą miejscowość Siadło Dolne, zlokalizowaną na południowym skraju miasta Szczecina przy jej granicy z gminą Kołbaskowo.
Siadło Dolne położone jest przy Dolinie Dolnej Odry, tuż przy terenie ochrony ekologicznej „Natura 2000” w pobliżu m.in. Rezerwatu Kurowskie Błota i Rezerwatu Kanał Kwiatowy. W 2018 roku zakończono tu modernizację kilometrowego odcinka nabrzeża.
Przy nowym nabrzeżu pojawiły się m.in. trzy pomosty trapowe, wiaty do przechowywania kajaków, altany piknikowe, murowane punkty do grillowania oraz liczne ławki do odpoczynku. Jest to coraz popularniejsze miejsce, szczególnie weekendowych wyjazdów i spacerów mieszkańców Szczecina i okolic. Napotkaliśmy również gości z Niemiec.
Na tę nietypową formę szkolenia, ku radości Zarządu, zgłosiło się wielu naszych kolegów i koleżanek - rzeczoznawców ze Szczecina i okolic.
Po krótkim szkoleniu bezpiecznego poruszania się po wodzie oraz pierwszej części szkolenia tematycznego zwodowaliśmy dwanaście kajaków i ruszyliśmy z nurtem rzeki Odry w kierunku miasta Szczecina.
Naszym celem było przepłynięcie ok. 12 km do ścisłego centrum miasta – wprost na reprezentacyjne bulwary nadodrzańskie i Wały Chrobrego.
Pogoda była po naszej stronie i przez cały dzień mieliśmy piękne słońce i wiatr w plecy.
Po drodze mieliśmy okazję zobaczyć, poczynając od latających łabędzi, kormoranów i innego ptactwa, formy roślinne, najbardziej pierwotne formy rzeczne, aż do zmienionych przez człowieka w formy kanałów i nabrzeży. Samo miasto w tej części to głównie obszary przemysłowe oraz miejsca aktywnego wypoczynku „kochających wodę”. Obecnie mieszkańcy miasta jak i lokalna władza wraca w stronę rzeki, odkrywając nieco zapomniane uroki przyrzecznych miejsc. W ostatnich latach wybudowano nowe bulwary (II serce miasta), gdzie całymi dniami i wieczorami spotykają się szczecinianie a w szczególności bardzo liczna młodzież.
Pośród nas było kilku zagorzałych spływowiczów z wieloletnim doświadczeniem, kilka osób pływających sporadycznie oraz grupa osób, która po raz pierwszy miała możliwość płynięcia kajakiem.
Wszyscy byliśmy jednak zgodni – takie aktywne spędzenie czasu połączone z wieloma ciekawostkami i opowieściami, których mogliśmy wysłuchać na wodzie od prowadzącego kolegi Krzysztofa Babskiego, to fantastyczna forma szkolenia.
Oprócz części merytorycznej szkolenia (głos bardzo dobrze rozchodzi się po wodzie) dochodziła możliwość spojrzenia na zmienność epokową miasta zaczynając od drobnej architektury, poprzez blizny nalotów dywanowych z czasów II wojny światowej (26 nalotów nawet po 350 samolotów / nalot), po wspomniane nowoczesne bulwary, nowoczesną marinę aż po część typowo portową i stoczniową.
Po pięciu godzinach wesołego i niezbyt męczącego spływania, połączonego z ciekawym szkoleniem, osiągnęliśmy cel naszej podróży – Wyspę Grodzką znajdującą się po przeciwnej stronie Wałów Chrobrego. Widok piękny, nagroda duża.
Z samego centrum miasta Szczecina, transportem organizatora, wróciliśmy na naszą bazę do Siadła Dolnego. Tam czekała na nas kolejna przyjemna część szkolenia, tj. ognisko z bogatą ofertą kulinarną, na którą przybyli także członkowie, którzy nie uczestniczyli w spływie (chociaż wielu z nich zarzekało się, że już następnym razem dołączą do grupy kajakarzy).
Zaproponowaną nową formę szkolenia uważamy za bardzo udaną i na pewno będziemy jako ZSRM w Szczecinie wracali do tego typu szkoleń.
Już teraz zapraszamy kolegów i koleżanki, a także praktykantów i członków rodzin na kolejne spływy kajakowe na urokliwych rozlewiskach Odry przy mieście Szczecinie.

A na koniec ciekawostka – „Szczecin leży nad, morzem” - to nie żart - o czym świadczy treść USTAWY z dnia 21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej z późniejszymi zmianami, zapisana w DZIENNIKU USTAW Z 2003 R. NR 153 POZ. 1502). Wynika z tego jasno, że Odra powyżej północnej krawędzi Trasy Zamkowej w Szczecinie, to już morze.


Wojciech Dobosz
Krzysztof Babski

 

« powrót
Strona używa cookies Dowiedź się więcej Zamknij